Będą zmiany w kodeksie pracy – przedstawiamy pierwsze propozycje.
Jednakowy wymiar urlopu dla każdego zatrudnionego (niezależnie od stażu pracy) oraz wyszczególnienie nowych form zatrudnienia, tzw. etatowych i nieetatowych, to kluczowe propozycje ekspertów pracujących nad zmianami w kodeksie pracy, który ma być gotowy w marcu 2018r.
Zmiany w urlopach wypoczynkowych
Jedną z propozycji Komisji dotyczącej zmian w urlopach wypoczynkowych jest wyrównanie długości urlopu wypoczynkowego dla wszystkich pracowników. W chwili obecnej urlop wypoczynkowy uzależniony jest od stażu pracy i wynosi od 20 do 26 dni. Według zmian urlop wypoczynkowy miałby wynosić 26 dni dla wszystkich pracowników, bez względu na staż pracy.
Skróceniu ma ulec termin wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego. Obecnie pracownik powinien wykorzystać urlop do 30 września następnego roku kalendarzowego. Komisja planuje skrócić ten termin tak, aby możliwość wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego była jedynie do końca marca następnego roku kalendarzowego.
Co więcej, spodziewamy się istotnych zmian w zakresie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Ekwiwalent po zmianach nie będzie wypłacany w przypadku, gdy dojdzie do porozumienia co do wykorzystania niewykorzystanej części urlopu wypoczynkowego dotychczasowego zatrudniającego pracodawcy z przyszłym pracodawcą. Przerwa pomiędzy zakończeniem zatrudnienia u jednego pracodawcy i rozpoczęciem zatrudnienia u drugiego nie będzie mogła być jednak dłuższa niż miesiąc.
W propozycjach zmian czytamy również o umożliwienie pracodawcy jednostronnego wyznaczenia daty urlopu wypoczynkowego, w terminie dwóch miesięcy od dnia poinformowania o tym pracownika. Prawo do samodzielnego wyznaczania terminu urlopu będzie bowiem występowało wyłącznie w przypadku braku porozumienia z pracownikiem co do terminu takiego urlopu. Bez zmian pozostanie jednak minimalny 14-dniowy odpoczynek.
Komisja proponuje również wyeliminowanie możliwości wysyłania na urlop wypoczynkowy pracownika w trakcie okresu wypowiedzenia.
Nowe formy zatrudnienia, czyli zatrudnienie etatowe i nieetatowe.
Propozycje zmian dotyczące nowych form zatrudnienia przewidują możliwość zaoferowania przez pracodawcę dwóch umów o pracę – etatową i nieetatową, które mają wyeliminować nadużywaną obecnie umowę o dzieło czy umowę zlecenia. Co prawda, umowy zlecenia nie mają być całkowicie wyeliminowane, ale ich stosowanie będzie ograniczone wyłącznie do wyjątkowych sytuacji.
Zatrudnienie nieetatowe miałoby dotyczyć pracowników świadczących pracę wyłącznie do 16 godzin w tygodniu. Miałoby to być rozwiązanie zbliżone do tzw. kontraktu „zero godzin” który stosuje się w Wielkiej Brytanii. Wówczas pracodawca nie miałby obowiązku zapewnienia pracy, natomiast pracownik mógłby zostać „wezwany” do pracy, jednak nie musiałby się w niej stawić. W przypadku przyjścia do pracy, miałby prawo do urlopu, chronione wynagrodzenie i pozostałe prawa pracownicze.
Praca powyżej 16 godzin tygodniowo miałaby być natomiast pracą etatową.
Na szczegółowe zmiany w zakresie prawa pracy musimy jeszcze trochę poczekać, natomiast już teraz warto śledzić propozycje zmian proponowane przez Komisję, do czego zachęcamy.