PRAWNIK PODPOWIADA – CO ZROBIĆ KIEDY STAŁEM SIĘ OFIARĄ WYPADKU DROGOWEGO?
Wielkimi krokami nadchodzi zima, coraz wcześniej robi się ciemno a na drogach z uwagi na jesienno zimową słotę, robi się coraz bardziej niebezpiecznie. Okres jesienno zimowy to czas, w którym najczęściej dochodzi do różnego rodzaju wypadków i kolizji na naszych drogach. Czasami powodem jest brawura, czasami zwykła nieuwaga a innym razem przyczyniają się do tego złe warunki atmosferyczne. Jak to jednak w życiu bywa, nie wszystko zależy też od nas samych i naszych nawet najlepszych umiejętności. Każdemu z nas zdarzyć się bowiem może, że mimo zachowania największej ostrożności staniemy się uczestnikami wypadku bądź kolizji. Co wówczas?. Co zrobić kiedy to nie z naszej winy doznamy szkód i cierpień?.
Krok 1.
Zadbajmy o nasze zdrowie i życie.
Życie i zdrowie to najważniejsze wartości jakie posiadamy w związku z czym, to na nie właśnie należy skierować w pierwszej kolejności swoją uwagę. Jeżeli staniemy się uczestnikiem zdarzenia drogowego w pierwszej kolejności upewnijmy się, że nam i innym uczestnikom nie stała się krzywda. Jeśli sami czujemy się źle lub widzimy, że inny uczestnik zdarzenia doznał jakiegoś urazu, nie wahajmy się wezwać odpowiednie służby medyczne dzwoniąc pod numer alarmowy 112. Do czasu przyjazdu służb, zabezpieczmy siebie i innych uczestników zdarzenia. Jeżeli jest konieczność nie wahajmy się także z przeprowadzeniem akcji reanimacyjnej. To może uratować komuś życie.
Krok 2.
Oceńmy właściwie sytuację.
Jeżeli wypadek nie jest na szczęście na tyle poważny aby niezbędne było wzywanie służb ratunkowych a to my jesteśmy poszkodowani zastanówmy się, czy nie warto jednak wezwać policji. Wzywanie policji będzie z pewnością zasadne w momencie kiedy sprawca nie uznaje swojej winy bądź nie chce okazać nam dokumentów, albo gdy dokumenty wydają się nam wątpliwe. Policję powinniśmy wezwać także jeżeli mamy podejrzenie, że prowadzący pojazd, który wyrządził szkodę, znajduje się pod wpływem alkoholu bądź innego środka odurzającego. Wezwanie policji często wymagają też procedury wewnętrzne firm, które użyczają nam swojego pojazdu. Np. jeżeli pracujemy jako przedstawiciel handlowy to często firma w której jesteśmy zatrudnieni i która użycza nam do pracy należący do firmy samochód, wymaga od nas abyśmy przy każdym zdarzeniu wzywali policję w celu potwierdzenia miejsca, czasu, sprawcy oraz generalnie przebiegu zdarzenie. Dlaczego wezwanie policji bywa aż tak ważne?. Otóż policyjna notatka z miejsca zdarzenia pozwala nam potwierdzić naszą wersję wydarzeń w ewentualnym sporze sądowym czy to z ubezpieczycielem czy też sprawcą. Jeśli jednak, sprawca wypadku podpisze nam stosowne oświadczenie, zawierające jego dane osobowe (imię, nazwisko, numery PESEL, nr prawa jazdy), dane pojazdów (numer rejestracyjny, dane właściciela auta, numer polisy i nazwa ubezpieczyciela pojazdu sprawcy), opis zdarzenia z dokładnym określeniem czasu i miejsca oraz szkicem sytuacyjnym wówczas możemy odpuścić sobie często dość długie oczekiwanie na przyjazd służb mundurowych. Jeżeli w danym zdarzeniu uczestniczyło więcej osób postarajmy się także zebrać dane i oświadczenia wszystkich uczestników. Poza spisaniem oświadczeń i zebraniem danych warto na wszelki wypadek zrobić również zdjęcia zarówno miejsca, jak i uszkodzeń pojazdów. Pamiętajmy też aby zawsze wozić przy sobie wzór odpowiedniego oświadczenia (załącznik oświadczenie sprawcy kolizji drogowej do pobrania) oraz długopis, którym będziemy mogli je podpisać 😊
Krok 3.
Dochodzenie roszczeń od sprawcy.
Będziemy mieli tutaj do czynienia z trzema sytuacjami:
1. Posiadamy odpowiednie ubezpieczenie z tzw. bezpośrednią likwidacją szkody.
W takim przypadku można by rzec mamy nieco ułatwioną drogę, albowiem powstałą szkodę zgłaszamy Ubezpieczycielowi u którego to my wykupiliśmy polisę i to on zgodnie z umową powinien wypłacić nam stosowne odszkodowanie. Oczywiście nie możemy zaniedbać tutaj pewnych obowiązków, bowiem w dalszym ciągu to na nas spoczywa powinność dostarczenia informacji o szkodzie i jej sprawcy.
2. Szkody będziemy dochodzić z OC sprawcy.
Jest to sytuacja spotykana najczęściej, albowiem ubezpieczenia z bezpośrednią likwidacją szkody są z reguły droższe od tych, nazwijmy je „zwykłych”, więc z reguły większość kierowców właśnie do ubezpieczyciela sprawcy wypadku, będzie kierowała swoje roszczenia. Wówczas zadbajmy o właściwe udokumentowanie zdarzenia o czym była mowa wyżej.
3. Dochodzenie roszczeń od samego sprawcy.
Z taką sytuacją będziemy mieli do czynienia, wówczas, gdy sprawca szkody nie posiada ważnej polisy tzw. OC. Co wtedy? Wtedy niestety pojawia się problem. Bo jeśli i my nie posiadamy w/w polisy z tzw. bezpośrednią likwidacją szkody, wówczas będziemy musieli kierować swoje roszczenia właśnie bezpośrednio do sprawcy zdarzenia. Oczywiście zdarzyć się może, że sprawca dobrowolnie wypłaci nam wartość szkody jaką ponieśliśmy. Jednakże, niestety najczęściej jest inaczej i bardzo często swoich roszczeń musimy wówczas dochodzić na drodze postępowania sądowego a niejednokrotnie egzekwować roszczenia poprzez komornika.
Posiadanie odpowiedniego ubezpieczenia nie zawsze gwarantuje nam jednak, że nasze szkody zostaną w pełni naprawione a nasze krzywdy odpowiednio zrekompensowane. Ubezpieczyciele często zaniżają wartość wypłacanych roszczeń w związku z czym z naszego doświadczenia wynika, że od takich decyzji zawsze warto się odwołać. Z reguły przy odpowiedniej reklamacji ubezpieczyciele są w stanie zaoferować odpowiednią dopłatę, jeśli jednak i ona nie jest satysfakcjonująca wówczas należy skierować sprawę na drogę postępowania sądowego.
Czas na dochodzenie roszczeń?
Pamiętać należy, że na uzyskanie odszkodowania mamy 3 lata od daty zdarzenia i najpóźniej w takim terminie powinniśmy wszcząć odpowiednie procedury.
Jakich roszczeń możemy dochodzić?
Szkody na mieniu – są to szkody związane ze stratami jaki ponieśliśmy a więc zniszczony pojazd, czy nawet cenne przedmioty, które w nim się znajdowały a uległy uszkodzeniu.
Szkody na osobie – każda osoba poszkodowana w wypadku, może dochodzić roszczeń związanych z utratą zdrowia, oraz doznanymi z tego powodu cierpieniami psychicznymi. Najczęstszymi obrażeniami z jakimi zgłaszają się do nas osoby poszkodowane są urazy szyjnej części kręgosłupa. Wiele osób nie zdaje sobie nawet sprawy, ale nawet w przypadku drobnych kolizji wydawałoby się nieodczuwalnych dla naszego zdrowia, może dojść do urazu o którym nie będziemy mieli zielonego pojęcia. Jeśli nie są zatem wzywane na miejsce wypadku służby ratunkowe, zalecamy zawsze jak najszybsze udanie się do lekarza, najlepiej na najbliższy oddział pogotowia ratunkowego, celem przeprowadzenia badań, które pozwolą ocenić, czy wskutek zdarzenia doznaliśmy jakiegoś urazu.
Jeśli potrzebowaliby Państwo pomocy naszego prawnika, zapraszamy do kontaktu: odszkodowania@twkancelaria.eu lub pod któryś z numerów tel. podanych w zakładce kontakt.
Kancelaria Prawna Turek & Wróbel Sp. z o.o. – Oława/Wrocław/Dolny Śląsk/Polska