RODO czyli największa zmiana w ochronie danych osobowych od 20 lat

  • RODO czyli największa zmiana w ochronie danych osobowych od 20 lat General Data Protection Regulation (GDPR) czyli Rozporządzenie Ogólne o Ochronie Danych Osobowych (RODO) to unijny, wiążący akt prawny, który zacznie obowiązywać od 25 maja 2018 roku, a więc za 90 dni, i którego wytyczne wywrócą do góry nogami część procedur, jakie firmy działające w UE stosowały od wielu lat. Im bliżej wejścia w życie przedmiotowego rozporządzenia, tym większa dezorientacja wśród przedsiębiorców, którzy za sprawą zamieszczanych w sieci artykułów na temat RODO czują się coraz bardziej zagubieni. Nowe przepisy wprowadzą szereg obowiązków, nowe rodzaje odpowiedzialności, ale również określone sankcje finansowe. To ostatni dzwonek na to, aby zacząć się do tych zmian przygotowywać. W niniejszym artykule przedstawiamy najważniejsze z nich. Zaczynając rozważania nad tematem RODO, należałoby w pierwszej kolejności zastanowić się kogo dane przepisy będą dotyczyć. Otóż, RODO dotyczyć będzie każdego, kto przetwarza dane osobowe obywateli Unii Europejskiej w celach innych niż czysto osobiste lub domowe, a więc w gruncie rzeczy WSZYSTKICH – od jednoosobowej działalności, przez przedsiębiorstwa o różnej osobowości prawnej, jednostki ochrony zdrowia, dostawców usług internetowych, po organizacje non profit i urzędy. Do RODO muszą stosować się również osoby, które wprawdzie nie prowadzą działalności gospodarczej, ale przetwarzanie danych odbywa się w związku z jakąś ich zorganizowaną aktywnością, np. blogerzy wysyłający newslettery. Zapoznając się z treścią artykułów, które obiegły sieć, nie trudno o przerażenie, zwłaszcza w zakresie odnoszącym się do wysokości kar, jakie przewidują przepisy rozporządzenia w chwili stwierdzenia naruszenia. Rozporządzenie w zależności od naruszenia przewiduje dwa progi kar: 1) w wysokości do 10.000.000 EUR, a w przypadku przedsiębiorstwa – w wysokości do 2% jego całkowitego rocznego światowego obrotu z poprzedniego roku obrotowego, lub 2) w wysokości do 20.000.000 EUR, a w przypadku przedsiębiorstwa – w wysokości do 4% jego całkowitego rocznego światowego obrotu z poprzedniego roku obrotowego. Należy wskazać, iż owszem, rozporządzenie przewiduje milionowe kary o których czytamy. Jednak, sam zapis nie świadczy o fakcie, iż taka kara zostanie nałożona za każdorazowe naruszenie przepisu o ochronie danych osobowych. Ponadto, należy mieć na uwadze zapis informujący, iż kara musi być proporcjonalna oraz kryteria, jakimi organ nadzorczy ma się kierować, ustalając wysokość kary. Rozsądnym rozwiązaniem, które zostanie wprowadzone nowymi przepisami i które należy uznać za jedną z istotniejszych nowości dotyczących ochrony danych osobowych jest zniesienie obowiązku rejestracji zbiorów danych osobowych. Koniec więc ze zgłaszaniem zbiorów do GIODO. Co więcej, dokumenty takie jak polityka bezpieczeństwa i instrukcja zarządzania systemami informatycznymi, których posiadanie w obecnie obowiązujących przepisach było obowiązkiem każdego administratora danych osobowych, po wejściu w życie nowego rozporządzenia nie będzie już bezwzględnie obowiązkowe. O tym, czy ww. dokumenty są potrzebne, będzie mógł samodzielnie zdecydować administrator danych osobowych biorąc pod uwagę skalę, cele, zakres i kontekst przetwarzania danych osobowych. Kolejną zmianą, którą należy zaliczyć na korzyść, jest zmiana dotycząca formy podpisania umowy powierzenia danych osobowych. Obecnie, powierzenie danych wymaga zawarcia umowy na piśmie, z własnoręcznymi podpisami obu stron, pocztą tradycyjną. Od 25 maja 2018r. umowę powierzenia przetwarzania danych osobowych będzie można zawrzeć elektronicznie, co znacznie ułatwi korzystanie z usług podmiotów trzecich, które chcąc nie chcąc przechowują dane osobowe, których jesteś administratorem. Rozporządzenie Ogólne o Ochronie Danych Osobowych przewiduje również obowiązki administratora skierowane do zewnątrz, a więc tzw. obowiązki informacyjne, których zakres w brzmieniu nowego rozporządzenia zostanie rozszerzony. Obowiązki informacyjne będą polegać na przekazania użytkownikowi określonych informacji związanych z przetwarzaniem jego danych osobowych. Kompletny zakres informacji został wskazany art. 13 RODO. Kolejnym obowiązkiem spoczywającym na administratorze danych osobowych, będzie obowiązek zawiadamiania organu nadzorczego i samego użytkownika o tym, że w firmie doszło do jakiegoś incydentu ochrony danych osobowych (przykładowo: włamania do systemu, w którym przechowywane są dane), co z pewnością doprowadzi do konieczności wypracowania…

    28 lut
    28 lut
  • 6 stycznia 2018r. rząd przyjął projekt ustawy o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej, która ma sprawić, że w przypadku śmierci właściciela firmy, spadkobierca będzie mógł płynnie kontynuować jego działalność. Jednoosobowe działalności gospodarcze, tj. przedsiębiorstwa osób fizycznych wpisanych do portalu Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej, stanowią najbardziej popularną formę prowadzenia aktywności gospodarczej w Polsce. Są one trwale związane z osobą przedsiębiorcy, a w przypadku jego śmierci często dochodzi do paraliżu funkcjonowania firmy. Jeżeli nie ma porozumienia między spadkobiercami, procedury dotyczące nabycia i działu spadku znacznie się przedłużają, co zaniża szansę na wznowienie przedsiębiorstwa. Nowe przepisy sprawią, że przedsiębiorca wpisany do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG) będzie mógł za życia ustanowić zarządcę sukcesyjnego. Jeżeli sam przedsiębiorca nie powoła zarządcy za życia, zarządcę sukcesyjnego będzie mógł również powołać małżonek, będący współwłaścicielem przedsiębiorstwa lub osoby dziedziczące przedsiębiorstwo. Zarządcą będzie mogła zostać osoba fizyczna, która posiada pełną zdolność do czynności prawnych, niezależnie od tego czy jest spokrewniona z przedsiębiorcą czy nie, oraz bez względu na to, czy profesjonalnie zajmuje się zarządzaniem majątkiem. W mocy zostaną utrzymane także wszelkie kontrakty, umowy o pracę, zezwolenia czy koncesje danej firmy. Zarządca sukcesyjny będzie prowadził przedsiębiorstwo po śmierci właściciela do czasu zakończenia formalności spadkowych. Zarząd sukcesyjny będzie mógł trwać maksymalnie 2 lata od otwarcia spadku. W wyjątkowych przypadkach sąd będzie mógł przedłużyć ten czas do 5 lat. Co więcej, ustawa zwolni z podatku od spadków osobę przejmującą przedsiębiorstwo. Zwolnienie z podatku od spadków nabycia przedsiębiorstwa będzie dotyczyło każdego przejmującego przedsiębiorstwo, niezależnie od pokrewieństwa ze zmarłym przedsiębiorcą. Jak wskazał resort przedsiębiorczości i technologii: „dzięki pakietowi tych rozwiązań zmiana pokoleniowa w przedsiębiorstwach będzie przebiegała płynnie, a istnienie wielu z nich, osiągających często wielomilionowe obroty, będzie dobrze zabezpieczone. Dzięki temu łatwiejsze będzie budowanie polskich wielopokoleniowych firm rodzinnych” .

    08 lut
    08 lut
  • W dniu wczorajszym około godziny 19:20 doszło do awaryjnego lądowania Bombardiera Q-400 Polskich Linii Lotniczych lecącego z Krakowa do Warszawy. W samolocie wysunęło się przednie podwozie, ale nie zadziałał element blokujący, przez co maszyna uderzyła dziobem w pas startowy. Na pokładzie samolotu było 59 pasażerów i czterech członków załogi. Nikomu nic się nie stało. Jak wyjaśnił rzecznik prasowy PLL LOT Adrian Kubicki, piloci wiedzieli, że podczas lądowania może dojść do złożenia się przedniej goleni, a więc mieli możliwość do przygotowania się do takiego manewru. Pasażerowie zostali poinformowani o awaryjnym lądowaniu. W związku z przedmiotowym zdarzeniem pas startowy lotniska był zablokowany, a lotnisko było nieczynne przez około cztery godziny. Zostało odwołanych kilkanaście odlotów i przylotów. Rano odwołano pięć odlotów m.in. do Brukseli, Amsterdamu i Monachium. Kilkanaście przylotów anulowano, m.in. z Hamburga, Frankfurtu, Dusseldorfu i Paryża. Jak wynika z relacji pasażerów będących uczestnikami lotu, lądowanie było perfekcyjne. Gratulujemy zatem pilotom wzorowego lądowania i pamiętajmy, że istnieją przesłanki wyłączające odpowiedzialność przewoźnika za opóźniony lub odwołany lot. Jedną z nich będzie właśnie nieczynne lotnisko, na które przewoźnik nie ma wpływu i które będzie zaliczane jako „siła wyższa” w przypadku działań zmierzających do uzyskania odszkodowania.

    11 sty
    11 sty
  • ODPOWIEDZIALNOŚĆ GMINY ZA STAN CHODNIKA Sąd Najwyższy uznał, że gmina ponosi odpowiedzialność za szkodę wynikającą z nieuprzątnięcia błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników położonych wzdłuż nieruchomości w razie nienależytego sprawowania nadzoru nad wykonaniem przez właściciela obowiązku wynikającego z art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zima daje się we znaki nie tylko kierowcom, ale również pieszym. Śnieg i lód na chodnikach to często spotykana sytuacja, która stanowi niebywałe zagrożenie dla pieszych. Przekonał się o tym pewien wrocławianin, który w 2010 r. idąc po chodniku, poślizgnął się, upadł i złamał nogę. Poszkodowany pozwał gminę Wrocław, żądając 15’000,00 zł tytułem odszkodowania. Sąd I instancji uznał żądania poszkodowanego. Gmina złożyła apelację, wskazując, że obowiązek utrzymania chodnika w należytym stanie jest podzielony pomiędzy właściciela nieruchomości graniczącej z chodnikiem a zarządcę drogi. W przedmiotowej sprawie w bezpośrednim sąsiedztwie chodnika, będącego co prawda częścią ulicy miejskiej, a więc drogi publicznej, znajdowała się nieruchomość należąca do spółki, która była jej użytkownikiem wieczystym. Miasto w swym uzasadnieniu powoływało się m.in. na art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, zgodnie z którym właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku przez uprzątnięcie chodników położonych wzdłuż posesji, przy czym za taki chodnik uznaje się wydzieloną dla ruchu pieszego część drogi położoną bezpośrednio przy granicy nieruchomości; właściciel nie musi natomiast sprzątać chodnika, na którym dopuszczone jest parkowanie samochodów. Na tej podstawie miasto uznało, że obowiązek sprzątania śniegu i lodu obciąża także właściciela lub użytkownika nieruchomości położonej wzdłuż chodnika. Sąd II instancji stwierdził, że w przedmiotowej sprawie istnieją wątpliwości prawne, dotyczące kwestii ewentualnej odpowiedzialności miasta za szkodę, którą poniósł jego mieszkaniec, a która była spowodowana nieodśnieżaniem chodnika przez właściciela przylegającej doń nieruchomości. Pytanie prawne w niniejszej sprawie zostało skierowane do Sądu Najwyższego. Sąd Najwyższy uchwałą z 24 listopada 2017 r., sygn. akt III CZP 38/17 uznał, że w razie nienależytego sprawowania nadzoru nad wykonaniem przez właściciela obowiązku sprzątania zanieczyszczeń z chodnika gmina ponosi odpowiedzialność za szkodę, która powstała w wyniku niedopełnienia tego obowiązku. SN wskazał, że ustawa nie przewiduje odpowiedzialności solidarnej gminy w przypadku szkody powstałej w wyniku nieuprzątnięcia chodnika przez właściciela (a także posiadacza, użytkownika, dzierżawcę lub najemcę) przyległej posesji, jednak gmina powinna dopilnować tego obowiązku, w przeciwnym razie będzie odpowiadała za brak nadzoru, który stał się pośrednią przyczyną szkody. Jak wskazał Sąd – służby miejskie powinny reagować na takie przypadki, tym bardziej że mają instrumenty prawne w postaci przymuszenia do wykonania obowiązku odśnieżenia w drodze egzekucji administracyjnej. A nawet gdyby to zawiodło, gmina zawsze może nakazać swoim służbom wykonanie zastępcze tego obowiązku – a więc oczyszczenie chodnika własnymi siłami, ale na koszt właściciela nieruchomości.

    10 gru
    10 gru
  • Będą zmiany w kodeksie pracy – przedstawiamy pierwsze propozycje. Jednakowy wymiar urlopu dla każdego zatrudnionego (niezależnie od stażu pracy) oraz wyszczególnienie nowych form zatrudnienia, tzw. etatowych i nieetatowych, to kluczowe propozycje ekspertów pracujących nad zmianami w kodeksie pracy, który ma być gotowy w marcu 2018r. Zmiany w urlopach wypoczynkowych Jedną z propozycji Komisji dotyczącej zmian w urlopach wypoczynkowych jest wyrównanie długości urlopu wypoczynkowego dla wszystkich pracowników. W chwili obecnej urlop wypoczynkowy uzależniony jest od stażu pracy i wynosi od 20 do 26 dni. Według zmian urlop wypoczynkowy miałby wynosić 26 dni dla wszystkich pracowników, bez względu na staż pracy. Skróceniu ma ulec termin wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego. Obecnie pracownik powinien wykorzystać urlop do 30 września następnego roku kalendarzowego. Komisja planuje skrócić ten termin tak, aby możliwość wykorzystania zaległego urlopu wypoczynkowego była jedynie do końca marca następnego roku kalendarzowego. Co więcej, spodziewamy się istotnych zmian w zakresie ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Ekwiwalent po zmianach nie będzie wypłacany w przypadku, gdy dojdzie do porozumienia co do wykorzystania niewykorzystanej części urlopu wypoczynkowego dotychczasowego zatrudniającego pracodawcy z przyszłym pracodawcą. Przerwa pomiędzy zakończeniem zatrudnienia u jednego pracodawcy i rozpoczęciem zatrudnienia u drugiego nie będzie mogła być jednak dłuższa niż miesiąc. W propozycjach zmian czytamy również o umożliwienie pracodawcy jednostronnego wyznaczenia daty urlopu wypoczynkowego, w terminie dwóch miesięcy od dnia poinformowania o tym pracownika. Prawo do samodzielnego wyznaczania terminu urlopu będzie bowiem występowało wyłącznie w przypadku braku porozumienia z pracownikiem co do terminu takiego urlopu. Bez zmian pozostanie jednak minimalny 14-dniowy odpoczynek. Komisja proponuje również wyeliminowanie możliwości wysyłania na urlop wypoczynkowy pracownika w trakcie okresu wypowiedzenia. Nowe formy zatrudnienia, czyli zatrudnienie etatowe i nieetatowe. Propozycje zmian dotyczące nowych form zatrudnienia przewidują możliwość zaoferowania przez pracodawcę dwóch umów o pracę – etatową i nieetatową, które mają wyeliminować nadużywaną obecnie umowę o dzieło czy umowę zlecenia. Co prawda, umowy zlecenia nie mają być całkowicie wyeliminowane, ale ich stosowanie będzie ograniczone wyłącznie do wyjątkowych sytuacji. Zatrudnienie nieetatowe miałoby dotyczyć pracowników świadczących pracę wyłącznie do 16 godzin w tygodniu. Miałoby to być rozwiązanie zbliżone do tzw. kontraktu „zero godzin” który stosuje się w Wielkiej Brytanii. Wówczas pracodawca nie miałby obowiązku zapewnienia pracy, natomiast pracownik mógłby zostać „wezwany” do pracy, jednak nie musiałby się w niej stawić. W przypadku przyjścia do pracy, miałby prawo do urlopu, chronione wynagrodzenie i pozostałe prawa pracownicze. Praca powyżej 16 godzin tygodniowo miałaby być natomiast pracą etatową. Na szczegółowe zmiany w zakresie prawa pracy musimy jeszcze trochę poczekać, natomiast już teraz warto śledzić propozycje zmian proponowane przez Komisję, do czego zachęcamy.  

    20 lis
    20 lis
  • W czerwcu 2015r. miał miejsce lot z Wrocławia na grecką wyspę Zakynthos. Ze względu na sygnalizowaną usterkę, która ujawniła się dopiero w trakcie kołowania do startu samolotu, pilot zrezygnował ze startu i oddał maszynę do przeglądu. Lot został przełożony na następny dzień. Po wykonaniu przeglądu okazało się, że usterki nie było, a samolot jeszcze tego samego dnia mógł wystartować, co jednak było już niemożliwe z uwagi na zamknięte lotnisko na wyspie Zakynthos. Samolot wyleciał dnia następnego, a więc na lotnisku docelowym wylądował z jednodniowym opóźnieniem. Część pasażerów wystąpiła do przewoźnika z roszczeniem o odszkodowanie za opóźniony lot. Przewoźnik odmówił wypłaty odszkodowania, powołując się na nadzwyczajne okoliczności. Pasażerowie walcząc o swoje prawa wnieśli skargę do Urzędu Lotnictwa Cywilnego, który jednak podzielił argumenty linii lotniczych. Według prezesa ULC opóźnienie lotu wynikało z usprawiedliwionych i trudnych do przewidzenia przeszkód. Co prawda usterki nie wykryto, lecz zachowano przepisowe reguły bezpieczeństwa i dokonano przeglądu. Prezes w uzasadnieniu powołał się na wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE o sygnaturze C- 315/15, w którym stwierdzono, że zobowiązania przewoźników lotniczych powinny być ograniczone lub ich odpowiedzialność wyłączona w przypadku gdy zdarzenie jest spowodowane zaistnieniem nadzwyczajnych okoliczności, których nie można było uniknąć pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków. Okoliczności te mogą, w szczególności, zaistnieć w przypadku destabilizacji politycznej, warunków meteorologicznych uniemożliwiających dany lot, zagrożenia bezpieczeństwa, nieoczekiwanych wad mogących wpłynąć na bezpieczeństwo lotu oraz strajków mających wpływ na działalność przewoźnika [obsługującego lot]. Za nadzwyczajne okoliczności powinno się uważać sytuację, gdy decyzja kierownictwa lotów w stosunku do danego samolotu spowodowała danego dnia powstanie dużego opóźnienia, przełożenie lotu na następny dzień albo odwołanie jednego lub więcej lotów tego samolotu pomimo podjęcia wszelkich racjonalnych środków przez zainteresowanego przewoźnika, by uniknąć tych opóźnień lub odwołania lotów. Sprawa trafiła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który wyrokiem z dnia 25 października 2017r. uchylił decyzje przewoźnika i Urzędu Lotnictwa Cywilnego wskazując, iż nadzwyczajne okoliczności wymienione w Rozporządzeniu (WE) nr 261/2004 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 11 lutego 2004r. dotyczą okoliczności, których nie można przewidzieć. Tymczasem usterki maszyn są ryzykiem przewoźnika i należą do zdarzeń wpisanych w specyfikę tej działalności gospodarczej. Cała sprawa zakończyła się pozytywnie dla pasażerów, niemniej jednak pokazuje też jak długo potrafi trwać dochodzenie roszczeń z tytułu opóźnionego lotu. Warto zatem powierzyć prowadzenie swoich spraw profesjonalistom i tym samym przyśpieszyć proces dochodzenia należności.

    03 lis
    03 lis
  • Projekt o zmianie ustawy – kodeks cywilny, kodeks postępowania cywilnego oraz o prawach konsumenta, w obecnej chwili jest jeszcze w fazie legislacyjnej i nie wiadomo w jakiej ostatecznie formie i kiedy zostanie uchwalony. Jeżeli jednak zmiany zostaną przyjęte, będą to zmiany przede wszystkim na korzyść dłużników. Projekt przewiduje w pierwszej kolejności skrócenie podstawowego terminu przedawnienia. Terminy przedawnienia są określone głównie w Kodeksie cywilnym. W terminie trzyletnim przedawniają się roszczenia o świadczenia okresowe oraz związane z prowadzeniem działalności gospodarczej. Jeśli termin nie jest określony przepisami szczególnymi zasadą jest, że roszczenia ulegają przedawnieniu po upływie 10 lat od daty ich wymagalności. Projekt przewiduje w tym zakresie zmianę skrócenia tego terminu z 10 lat do 6 lat. Zmiana ta w niewielkim jednak stopniu dotyczyć będzie windykacji prowadzonej w stosunku do roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Tutaj nadal będzie obowiązywał termin trzyletni. Istotne jest jednak, że zmiana dotyczyć będzie skrócenia terminu 10 letniego. Termin 10 lat dotyczy także roszczeń stwierdzonych prawomocnym wyrokiem sądu. Wedle projektu termin ten ulegnie skróceniu do 6 lat. Zapowiedziany projekt zmian będzie miał więc ogromny wpływ na rynek zarządzania wierzytelnościami. Skrócony termin przedawnienia zobliguje wierzycieli do szybszego prowadzenia postępowań windykacyjnych a tym samym sięgania po nowe narzędzia takie jak np. mediacja czy usługi detektywistyczne mające na celu szybkie odnalezienie majątku dłużnika. W opracowywanym projekcie przewidziane są także zmiany w Kodeksie postępowania cywilnego dotyczące egzekucji komorniczej z rachunku bankowego. W chwili obecnej, bank jest zobligowany do niezwłocznego przekazania zajętej kwoty komornikowi, co pozbawia dłużnika możliwości na jakąkolwiek obronę przed nieuzasadnionym zajęciem jego rachunku. Ministerstwo Sprawiedliwości w przedmiotowym projekcie wskazuje, aby kwota zajęta przez komornika trafiała na jego konto nie wcześniej niż po upływie 7 dni. Pozwoli to dłużnikowi, w przypadkach kiedy np. dług został spłacony bądź jest przedawniony, na wniesienia powództwo o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego. Kolejną zmianą, zaproponowaną przez Ministerstwo Sprawiedliwości, jest wzmocnienie praw konsumentów w zakresie przedawnienia roszczeń. Stanowi ona istotną zmianę odnoszącą się do zakazu dochodzenia roszczeń przedawnionych. Obecnie, dłużnik by uchylić się od spłaty zobowiązania musi w trakcie postępowania sądowego zgłosić zarzut przedawnienia. Zmiany w tym zakresie przewidują, iż to wierzyciel chcąc uzyskać tytuł wykonawczy, będzie zobowiązany wykazać, że roszczenie nie jest przedawnione, co sąd będzie badał z urzędu. Dłużnik nie będzie zobowiązany do zgłoszenia zarzuty przedawnienia. Warto również przedstawić dość nietypowo określone zasady wejścia w życie niniejszej nowelizacji, zgodnie z którymi, roszczenia, które istniały i nie uległy przedawnieniu w dniu wprowadzenia ustawy podlegać będą nowym przepisom. Jeśli termin przedawnienia będzie krótszy niż dotychczasowy, jego bieg rozpocznie się z pierwszym dniem obowiązywania przepisów. Wyjątkiem będzie sytuacja, gdy przedawnienie rozpoczęte w czasie obowiązywania aktualnych przepisów skończyłoby się wcześniej niż przy zastosowaniu nowych. Wówczas przedawnienie biegnie według starych reguł. W przypadku gdy postępowanie przeciwko konsumentowi w momencie wprowadzenia ustawy będzie w toku, nawet w przypadku, gdy dłużnik wcześniej nie podniósł zarzutu, roszczenie i tak będzie podlegało nowym przepisom. Wobec tego, sądy we wszystkich toczących się sprawach, które dotyczą roszczeń przedawnionych, będą oddalały powództwa.

    27 paź
    27 paź
  • Szanowni Państwo, niezmiernie miło nam poinformować, iż Kancelaria Prawna Turek & Wróbel z sukcesem zakończyła szereg postępowań dotyczących opóźnienia lotniczego linii Small Planet. Po kilkumiesięcznym procesie, związanym z czynnościami takimi jak sporządzenie reklamacji, negocjacje z przewoźnikiem czy też złożenie skarg do Urzędu Lotnictwa Cywilnego, uzyskaliśmy ponad 150’000,00 zł na rzecz naszych klientów tytułem odszkodowania za opóźnienie lotnicze. Nie jest to oczywiście jedyny sukces naszej Kancelarii na tym polu, jednakże wygrana z takim przewoźnikiem jak linie lotnicze Small Planet napawa nas dumą i radością. W szczególności cieszymy się, że mogliśmy pomóc pokrzywdzonym w uzyskaniu stosownej rekompensaty za stres, nerwy i wszystko to, co spowodowało, że wymarzone wakacje nie zakończyły się tak jak powinny. Korzystając z okazji pragniemy również podziękować naszym klientom, którzy obdarzyli nas wielkim zaufaniem i uznaniem. Wszystkim z Państwa, planującym swój urlop, życzymy udanych wakacji. Natomiast w razie problemów (których oczywiście nie życzymy) zapraszamy do kontaktu z naszą Kancelarią. Zespół Kancelarii Turek & Wróbel

    22 wrz
    22 wrz
Goto :